Marta Draganik

Mówi o sobie: „To trudne zadanie napisać coś o sobie. Wolałabym, aby ktoś napisał o mnie… Jaka jestem? Jestem… Romantyczna, liryczna, ale i konkretna. Marzycielka, ale poprawna chyba. No i analizuję każdą chwilę, ,,dzielę włos na czworo”, jak to się mówi. A na co dzień zajmuję się opieką nad ludźmi. Lubię ludzi, literaturę, analizę. Kocham dźwięki, muzykę. Słowami można się wyrazić, pokazać swoją perspektywę. Swój świat. Osobisty, ale zdystansowany jednak. Bo trzeba pamiętać, że poezja to jest kreacja jednak. Za tą moją poezją chowam się jak za lustrem weneckim – obserwuję świat czasem piękny, przepełniony dobrem, a czasem brzydki, okrutny i zły. Świat mojej poezji jest moim azylem.
To chyba tyle… Zapraszam do odbioru.”